Bardzo słaba produkcja...Gra aktorska na bardzo średnim poziomie, niestety..."Skaza" nakręcona ponad 3o lat temu wciąż najlepsza...Jeremy Irons i Juliette Binoche stworzyli fenomenalny duet...zdecydowanie polecam film z 1992r
Nie no tu się zgodzić nie mogę. To co robiła Binoche w scenach seksu było tak beznadziejnie, że schrzanila cały film
niestety nie mogę zgodzić się z Twoją opinią...Binoche zagrała zdecydowanie lepiej niż Charlie Murphy, która swoją postać przedstawiła wyłącznie na zasadzie "dam ci instrukcję i będziesz jej przestrzegał". Zero tajemniczości, gradacji scen...Serial jest oczywisty i bardzo przewidywalny...eee ,mnie się nie podobał ;)
Ogólnie jeśli chodzi o grę,to oczywiście Binoche wprowadziła tą chemię i całą otoczkę tę relacji na zupełnie inny poziom ale same sceny seksu z nią są...hmmm, bardzo nijakie a Murphy ogólnie słabo wypadła.
Jestem mało obiektywna jeśli chodzi o Armitagea ale nawet w tym wypadku widzę, że coś poszło nie tak, bo akurat On zagrać dobrze potrafi