temat może i ciekawy ale bardziej na serial w stylu "Zakazane imperium", niż na markę "Penny Dreadful" przede wszystkim brak tu mistycznej otoczki, która została zastąpiona tłem politycznym - mam jednak nadzieję że to ulegnie zmianie
U mnie podobnie. O ile pierwszy odcinek był intrygujący to w drugim już tak jakoś nie wiem, bez większych emocji. Stare Penny Dreadful wkręciło mnie dopiero po 4 odcinku, więc może tutaj będzie podobnie.