spektakularna utrata dziewictwa niezmordowanego amerykańskiego dokumentarzysty w fabularnym kinie fikcji (w wieku lat dziewięćdziesięciu dwóch) (oraz swym czterdziestym szóstym dziele) okazuje się pozorem - prawdziwy wiseman jest w ogrodzie.. w przemocowym życiu ogrodu albo lasu, gehennie milczącej natury w której, pod powierzchnią zjawisk, trwa nieustanna walka na śmierć i życie niczym w tropikalnej puszczy wernera herzoga - relacja wojenna na gorąco, jak leci, z pierwszej linii frontu, niekończące się studium bombardowania permanentnego.
to przemocowe życie ptasie, gadzie i owadzie okazuje się ostatecznie komentarzem właściwym do pokojowego życia w piekle samotności we dwoje; życia, w którym małżonkowie nieustannie pożerają jedno drugie, po czym pożerają swoje młode.
fakt, że film powstał w szczytowym momencie viva la vida lockdown jeszcze rzecz wyostrza. nie mogąc siebie znieść musimy siebie żreć po prostu, zamknięci w czterech ścianach własnego patogennego inkubatora - chorej, kanibalistycznej wylęgarni ludzkiego planktona stworzonego na obraz i podobieństwo króla dżungli tołstoja.