Francja, 1787 rok. Podczas badania serii tajemniczych zabójstw Joseph Guillotin - przyszły twórca znanej na całym świecie gilotyny - odkrywa nieznanego wirusa. Choroba szybko rozprzestrzenia się wśród francuskiej elity, wywołując u arystokratów żądzę mordowania zwykłych ludzi, co wkrótce doprowadza do rewolucji... Co by było, gdyby rewolucja francuska potoczyła się zupełnie inaczej?
Opis serialu z Netflixa. "Historia w wersji alternatywnej: XVIII-wieczną Francję nawiedza tajemnicza choroba, której kulminacją jest brutalne starcie między zbuntowanym ludem a arystokracją."
Na razie jestem w połowie, więc jeszcze się wytrzymuję z oceną, ale o ile początkowo uznawałem ten serial za straszny szajs, to z czasem doceniłem pomysł na alternatywną Rewolucję Francuską. Ma swój urok, jest ciekawy i zabawny (już wiemy, skąd się wzięła błękitna krew...), chociaż wykonanie mogłoby być lepsze. Tutaj...
więcejCiekawy pomysł, czasami niezły klimat, dobre scenografie, stroje, charakteryzacja... tylko co z tego? Co z tego, skoro cała reszta tego serialu to jedno wielkie dno?
Mam wrażenie, że w tym dziele nawet nie było nikogo, kogo można by nazwać reżyserem - a w każdym razie jeśli takowy jest, to bardzo...
Ujmę to tak: obejrzałem 4 odcinki i na piątym w 10 minucie jego oglądania skapitulowałem.
Jest to klasyczna wydmuszka, przerost formy nad treścią, całkowita porażka jeśli chodzi o scenariusz, denerwująca maniera grania na nastroju, mierna fabuła, historia nie wciąga, nie porywa, bardziej to przypomina jakieś...
A szkoda, bo zdjęcia i scenografia całkiem dobre, jednak wszystko kładzie najeżony idiotyzmami scenariusz. Bohaterowie pozytywni to zbieranina antypatycznych głupków, negatywniteż niewiele lepsi. W ostatnim odcinku ubawiło mnie jak "silny i o wyostrzonych super zmysłach" wampir ( bo to chyba są wampiry czy jakieś...