Opowieść o Jadwidze Nowakowskiej, posługującej się pseudonimem - Jaga Boryta. Debiutowała jeszcze w filmach niemych. Szybko okrzyknięto ją przyszłą gwiazdą polskiego kina. Ale wybuchła wojna. Jaga Boryta brała w niej czynny udział jako wywiadowca AK. Po zakończeniu walk zajęła się organizacją ekshumacji zwłok ofiar wojny w stolicy. Później zajęła się pracą pedagogiczną, prowadziła teatry, pisała. Spędziła kilka lat w klasztorze. Była bardzo ciekawą postacią.